Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.7
Ja jeszcze w domu :) skurcze mi ucichły więc jest luzik :) kurujcie się dziewczyny, żeby żadna nie musiała przeziębiona rodzic, sama się tego boję, żebym czasem chora nie była jak poród się...
rozwiń
Ja jeszcze w domu :) skurcze mi ucichły więc jest luzik :) kurujcie się dziewczyny, żeby żadna nie musiała przeziębiona rodzic, sama się tego boję, żebym czasem chora nie była jak poród się zacznie. A co robicie jutro? Ja spędzam Sylwka przed telewizorem i będę się objadac, o północy wyjdę na podwórko pooglądac fajerwerki :)
zobacz wątek