Autentycznie i szerze współczuje dziecku tej Pani.. Ono nie jest niczemu winne, a może zapłacić wysoką cenę za jakieś chore teorie spiskowe i urojenia swojej mamy.. :( Moim zdaniem takie coś...
rozwiń
Autentycznie i szerze współczuje dziecku tej Pani.. Ono nie jest niczemu winne, a może zapłacić wysoką cenę za jakieś chore teorie spiskowe i urojenia swojej mamy.. :( Moim zdaniem takie coś powinno być traktowane jako regularne znęcanie się nad dzieckiem..
zobacz wątek