Re: Szpital KLINICZNA
Własnie lezy na połozniczym moja corka w szpitalu klinicznym nz Zaspie. Masakra mały ma zołtaczke zlecono lampy ale niestety nie w inkubatorze tylko w łozeczku lampa nad nim,zimno na sali szlak...
rozwiń
Własnie lezy na połozniczym moja corka w szpitalu klinicznym nz Zaspie. Masakra mały ma zołtaczke zlecono lampy ale niestety nie w inkubatorze tylko w łozeczku lampa nad nim,zimno na sali szlak mnie trafia.Na dodatek brak wolnych łozek wiec decyzja lekarzy o przeniesienie corki na oddział septyczny.
Co tam zdrowa kobieta zdrowy noworodek niech sie wyleza na septycznym co kogo to obchodzi.
zobacz wątek