Odpowiadasz na:

Re: Szpital KLINICZNA

Monia 13 - rozwarcie na 7 palców??? Nooo gratulacje:))))

Ja też rodziłam na Klinicznej i byłam zadowolona i z opieki medycznej i przede wszystkim ze zwykłej, ludzkiej pomocy. Tam... rozwiń

Monia 13 - rozwarcie na 7 palców??? Nooo gratulacje:))))

Ja też rodziłam na Klinicznej i byłam zadowolona i z opieki medycznej i przede wszystkim ze zwykłej, ludzkiej pomocy. Tam pracują tacy sami ludzie jak w każdym innym szpitalu i wiele zależy od naszego podejścia. Jeśli jest się osobą nastawioną roszczeniowo, mega wymagajacą i oczekujacą bóg wie czego za niemiłe uwagi, to nie ma co oczekiwać, że personel bedzie się uśmiechać i nawijać makaron na uszy. Tak już jest, ze tylko na uśmiech odpowiada się uśmiechem. To, że warunki są takie a nie inne - trudno, to nie wina szpitala i personelu. Nie oni wykładają kasę na remonty sal poporodowych (a'propos, ta w której leżałam była ok, czysto i schludnie, a przede wszystkim babeczki super!). Najważniejsze dla mnie było, że córeczka urodziła się szczęśliwie, zdrowa, ja uśmiechnieta i szczęśliwa. Po to tam pojechałam.
Z drugim dzieciaczkiem też się tam wybieram, już niedługo:)))

zobacz wątek
13 lat temu
~Agata

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry