Odpowiadasz na:

Re: Tesciowa...odwieczny problem, wasze doswiadczenia sa ciekawsze od moich ?:)

No chyba nic nie zrobisz... nieczego nie zmienisz. Jedyne co - to swoje podejscie.By ustawic meza, by zakreslic jakies zasady itp przynajmniej z nim.
Dla niej staraj sie byc... rozwiń

No chyba nic nie zrobisz... nieczego nie zmienisz. Jedyne co - to swoje podejscie.By ustawic meza, by zakreslic jakies zasady itp przynajmniej z nim.
Dla niej staraj sie byc mila,usmiechnieta, zyj swoim zyciem i staraj sie nie myslec o niej,o tym co robi, bo zwariujesz.A bez sensu jest nosisc w sobie zle emocje. Powodzenia zycze, bo bedzie potrzebne,cierpliwosci ;)

zobacz wątek
11 lat temu
ania_85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry