Odpowiadasz na:

przechwytywana korespondencja. coz. wystarczylo mieszkac w swoim mieszkaniu - z tekstu nie wynika, ze byly maz to utrudnial (a jesliby utrudnial, to WTEDY trzebaby bylo interweniowac). gdyby podala... rozwiń

przechwytywana korespondencja. coz. wystarczylo mieszkac w swoim mieszkaniu - z tekstu nie wynika, ze byly maz to utrudnial (a jesliby utrudnial, to WTEDY trzebaby bylo interweniowac). gdyby podala urzedowi dane swojego tymczasowego (?) zamieszkania, a taki miala obowiazek, moglaby byc spokojna, ze do niej trafiaja listy. (swoja droga wnioskuje, ze rachunki tez ja nie interesowaly??). heh. w sumie fajnie tak, tez chcialabym miec jakies rezerwowe mieszkanko komunalne, ktore by stalo sobie puste, ale mogloby sie zawsze przydac..
serio, ja nie widze, zeby ona byla w jakiejs dramatycznej sytuacji. zreszta, gdyby tego mieszkania potrzebowala i mieszkalaby tam, nie doszloby do zadnego przekretu.

zobacz wątek
18 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry