jak to się stało, że o niczym nie wiedziała i nie docierały do niej listy, a ex-mąż siedział za granicą i mieszkanie zdążył urzędowo kupić? zato dowiedziała się, że ex wyjechał i poszła do...
rozwiń
jak to się stało, że o niczym nie wiedziała i nie docierały do niej listy, a ex-mąż siedział za granicą i mieszkanie zdążył urzędowo kupić? zato dowiedziała się, że ex wyjechał i poszła do mieszkania po swoje rzeczy, ale sąsiedzi wezwali na nią - swoją sąsiadkę - policję? spisek jakiś? a spór jeszcze dotyczy mieszkania komunalnego, w którym nikt nie mieszka??!
co to znaczy że "może ubiegać się o wynajęcie innego lokalu komunalnego"? dostanie ten lokal czy wolno jej się o niego ubiegać?
zobacz wątek