Czy potrzeba tragedii, aby ci którzy za coś odpowiadają przypominali sobie o swoich obowiązkach ?
Potrzeba było Smoleńska, aby wiedziec do czego prowadzi omijanie procedur ?
...
rozwiń
Czy potrzeba tragedii, aby ci którzy za coś odpowiadają przypominali sobie o swoich obowiązkach ?
Potrzeba było Smoleńska, aby wiedziec do czego prowadzi omijanie procedur ?
Potrzeba było katastrofy w Katowicach, aby pilnować odśnieżania dachów ?
Przecież po tamtej katastrofie Nadzór Budowlany bez żadnej specjalnej okazji wciąż kontroluje obiekty wielkopowierzchniowe.
Potrzeba było teraz tych śmierci 5 dziewcząt, aby Straż Pożarna wzięła się do roboty ?
To jest grzech rutyny i zaniedbania.
Za ten stan odpowiadają ci, którzy mają na to wpływ.
Najbardziej ohydne jest przerzucanie wyłącznej winy na człowieka, który ten biznes prowadził.
Jemu umożliwiono działalność właśnie dlatego, ze nikt się tym nie interesował.
Czemu odpowiedzialna służba się tym nie zajęła ?
Żadnemu policjantowi nie przyszło do głowy, aby zainteresowac się co to powstało w jego rewirze ?
Aby dla bezpieczeństwa napisać 3 zdania do Straży Pożarnej ?
Ważne jednak aby kasa do nich płynęła, jak najszerszym strumieniem.
Mogą być „Nagrody”, może być 80 tysi dla rusycystki w NBP-ie, mogą być łapówki w KNF od Czarneckiego, mogą być koperty w sprawie córki leśniczego, mogą być pieniądze z GetBack....
Nieważne... byle więcej... byle więcej.....
A obowiązki ?
Mamy-to-w-dooooopie.
zobacz wątek
