> Obraz swego nędznego życia
que?
Niby jak?
Opowieściami o suszarce, którą tak lubicie przywoływać?
Jest prawdziwa.
Musiałem na cito sklepać jakieś grzaniie w...
rozwiń
> Obraz swego nędznego życia
que?
Niby jak?
Opowieściami o suszarce, którą tak lubicie przywoływać?
Jest prawdziwa.
Musiałem na cito sklepać jakieś grzaniie w chacie, zanim nie podlączyłem grzejnika elektrycznego bez obaw.
Świadczy wyłącznie o pomysłowości, rozwiązywaniach kłopotów "na cito"
Nawiasem mówiąc.. do dzisiaj jej szcotek. nie wymieniłem, chcociaż dawno kupione.
Jakoś moja fryzura nie potrzebowała nigdy suszarki :)
zobacz wątek