Odpowiadasz na:

Z połączeniem to chyba jednak czas najwyższy, głównych prowodyrów rozłamu (Pacesas, Krauze) już dawno nie ma, Szczurek już dawno zapomniał, że istnieje w ogóle jeszcze tam klub, więc po cholerę dla... rozwiń

Z połączeniem to chyba jednak czas najwyższy, głównych prowodyrów rozłamu (Pacesas, Krauze) już dawno nie ma, Szczurek już dawno zapomniał, że istnieje w ogóle jeszcze tam klub, więc po cholerę dla prywatnych ambicji paru ludzi trzymać jeden tonący okręt, drugi żeglujący dawno na mieliźnie, zamiast zbudować nowy i ruszyć w świat? Niedawno sam byłem przeciwnikiem połączenia, ale czas leczy rany i w sumie między kibicami większych ansów już nie ma (zresztą już mało kto został ze starej gwardii kibiców). Ten projekt szybko i bezboleśnie by się przyjął, oba kluby słyną z dobrego szkolenia i kiepskiego wdrożenia tego szkolenia w system seniorski. Ale bazę oba kluby posiadają całkiem niezłą - a przecież na poziomie juniorskim dalej mogą funkcjonować dwa kluby. Ważne, żeby był jeden, mocny, z perspektywami klub seniorski, bijący się w niedługim czasie o medale. Tylko powątpiewam, czy ludzie z Gdyni zechcą jeszcze raz ten plan rozważyć, bo swego czasu to oni storpedowali ten pomysł z czystego "nie, bo nie".

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry