Odpowiadasz na:

Re: Urzedniczka wiedziała lepiej

Nie mogę się dodzwonić. Ale znalazłam coś w "Dzienniku Bałtyckim":

- To naprawdę tragiczna pomyłka - usprawiedliwia swoją podwładną Danuta Galica, kierownik referatu dowodów osobistych... rozwiń

Nie mogę się dodzwonić. Ale znalazłam coś w "Dzienniku Bałtyckim":

- To naprawdę tragiczna pomyłka - usprawiedliwia swoją podwładną Danuta Galica, kierownik referatu dowodów osobistych w gdańskim urzędzie. - Urzędniczka zakwestionowała zdjęcie, bo ustawa wyraźnie mówi, że lewe ucho musi być widoczne. Na fotografii zakryte było włosami. Trudno się domyślić, że chodziło o ukrycie mankamentu urody. Gdyby ten pan przyznał się do swojej niepełnosprawności, nie byłoby sprawy. W przypadku odstępstw urzędnik przyjmuje wniosek, a sam sporządza pismo, dlaczego się tak dzieje.

zobacz wątek
17 lat temu
beann

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry