Odpowiadasz na:

Re: Usunięcie trzeciego migdała w szpitalu miejskim w Gdyni

moj synek mial usuwany 3 migdal i podcinane 2 boczne w Gdyni wlasnie. Pierwszego dnia po przyjeciu na oddzial pobrali mu duzo krwi do badania;) i tyle, do wieczora mielismy "wolne" niestety trzeba... rozwiń

moj synek mial usuwany 3 migdal i podcinane 2 boczne w Gdyni wlasnie. Pierwszego dnia po przyjeciu na oddzial pobrali mu duzo krwi do badania;) i tyle, do wieczora mielismy "wolne" niestety trzeba bylo byc na oddziale:/ wyniki byly ok, wiec nastepnego dnia rano, po obchodzie mlody dostal jakis syrop uspokajacy, po ktorym po 10 minutach spal:) mielismy zabieg jako drudzy, wiec czekalismy az wroci kolezanka z sali (ona nie zasnela po syropie, dopiero poszla z mama na sale operacyjna i tam dostala zastrzyk i wtedy padla:) i zawiezli mojego chudziaka na sale, poszlam za nim oczywiscie:) moglam sie pozegnac, a potem czekalam juz na naszej sali. po pol godzinie (jedno z dluzszych polgodzin w zyciu) przywiezli mi synka, po 2 czy 3 godzinach zaczal sie wybudzac, a potem domagal sie jedzenia:) do wieczora lezal w lozku, nastepnego dnia byl jak nowy i cale szczescie bo wychodzilismy do domu
3 mam kciuki, wiadomo ze my sie nakrecamy i stresujemy a to nic takiego.

zobacz wątek
12 lat temu
~koza

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry