Re: Uwaga do uczestników ruchu
cały art 27:
Art. 27.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi...
rozwiń
cały art 27:
Art. 27.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
2. (uchylony).
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
---------------------------------
Czyli normalnie rowerzysta na przejeździe jest jak pieszy - póki jest poza jezdnią nie ma pierwszeństwa, z chwilą wjazdu na przejazd staje się świętą krową. Wyjątek p 1a: gdy samochód skręca musi ustąpić rowerzyście nadjeżdżającemu, czyli tu jest klasyczne pierwszeństwo.
Problem stanowią skrzyżowana drogi głównej z podporządkowaną, gdy rower zbliża się po ddr wzdłuż głównej, a samochód prosto po podporządkowanej. Wszyscy raczej stosują się do przepisów ogólnych i samochody ustępują, ale ja miałem taką kolizję, z tym, że pani nie ustąpiła nie z powodu art 27,a swojego gapiostwa.
Klasyczny przykładem na art 27 p1 jest gdy ddr przerzuca się na druga stronę ulicy poza skrzyżowaniem:
http://goo.gl/maps/M6YHY
Ale i na skrzyżowaniu to tak działa:
http://goo.gl/maps/U38Qf
znak ustąp pierwszeństwa przejazdu jest powieszony razem z "przejazd dla rowerzystów/przejście dla pieszych", ale dotyczy jezdni dla samochodów, a nie przejazdu/przejścia. Zatem gdy w poprzek zdjęcia nadjeżdża rowerzysta, biały samochód skręcając w prawo ma obowiązek ustąpić NADJEŻDŻAJĄCEMU rowerzyście oraz pieszemu ZNAJDUJĄCEMU się na pasach.
Natomiast samochód jadący po Jednorożca w górę zdjęcia (nie ma znaczenia, czy prosto, czy skręca) musi ustąpić pieszemu na przejściu i rowerzyście NA PRZEJEŹDZIE. Rowerzysta zbliżający się ma wobec tego samochodu takie same prawa jak pieszy, czyli może oczekiwać zwiększonej uwagi i tyle.
Ten sam samochód, skręcając w lewo, musi ustąpić przed NADJEŻDŻAJĄCYM rowerzystą gdy ten będzie miał zamiar władować się pod koła białej furgonetki.
Ja na tym przejeździe jestem regularnie puszczany przez "białe furgonetki", chociaż ani nie mam pierwszeństwa ogólnie ( jadę wzdłuż drogi podporządkowanej), ani nie jestem na przejeździe, ale stoję (zatrzymuję się właśnie) przed ulicą. Korzystam, bo to : a) uprzejmość kierowcy, b) zanim byśmy się dogadali co do paragrafów obaj byśmy stracili czas, c) tam jest próg zwalniający w postaci wypiętrzenia całej krzyżówki z przejściami dla pieszych i przejazdami dla rowerów, więc i tak każdy zwalnia do 20.
Jest zdaje się coś w jakiejś konwencji międzynarodowej, co przeczy temu artykułowi 27, ale nie mam pewności.
zobacz wątek