A jednak w mojej jest zapis, źe się należy 14 dni wypowiedzenia jeźeli nie dopuściłam się cięźkiego naruszenia obowiązków. Moje pokolenie nie jest tego nauczone. W pracy nie ślęczy się nad...
rozwiń
A jednak w mojej jest zapis, źe się należy 14 dni wypowiedzenia jeźeli nie dopuściłam się cięźkiego naruszenia obowiązków. Moje pokolenie nie jest tego nauczone. W pracy nie ślęczy się nad smartfonem, i jeźeli się podejmuje pracę to po to źeby pracować. Śmieciowe to są te umowy bo do niczego się potem nie liczą. Dobrze, źe chociaż zostały oskładkowane. A swoją drogą to Wam młodzieży współczuję. Na emeryturę pójdziecie w wieku 99 lat zanim uzbieracie odpowiedni staż pracy.
zobacz wątek