Odpowiadasz na:

On już pracuje w UK zarabia 4 razy tyle i nie musi użerać sie z głupiiiim szefem i świecić za niego gębą przed klientami.
Tam jest prosta rozkmina pewnie padł komputer albo moduł, szef mówi... rozwiń

On już pracuje w UK zarabia 4 razy tyle i nie musi użerać sie z głupiiiim szefem i świecić za niego gębą przed klientami.
Tam jest prosta rozkmina pewnie padł komputer albo moduł, szef mówi dobra pobierz z magazynu i zobacz jak czegoś nie ma na stanie to powiedz Małgosii żeby sprowadziła na 14-stą, niestety szefie komputer padł ale za nim tez cewka, aha no to chyba mamy?
Tak mamy, ale ta naprawa zaczyna robić sie za droga, chyba?
Janek po co ja Cię tu zatrudniłem żebyś kalkulował biznes czy naprawiał auta?
No raczej do naprawy...
15 min potem właściciel dzwoni do klienta że auto czeka naprawione, umyte i na nowych częściach, które w sumie nie były takie drogie.
Mina zadowolonego klienta bezcenna i szef juz mysli o następnym Janku, a wy partacze w czarnych wozidupach z bulteralboinnymi psami za szybą wydziarani jak pokraki umysłowe możecie tylko jęczeć!

zobacz wątek
4 lata temu
~delfinek na ramiączku

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry