Ja mam ciarki
ze wstrętu nawet jak przez Gdańsk pociągiem przejeżdżam,nie wysiadam w gdańsku nigdy bo na szczęście od pamiętnych szkolnych wycieczek za komuny (do których byłam zmuszana ale nauczycielka i tak...
rozwiń
ze wstrętu nawet jak przez Gdańsk pociągiem przejeżdżam,nie wysiadam w gdańsku nigdy bo na szczęście od pamiętnych szkolnych wycieczek za komuny (do których byłam zmuszana ale nauczycielka i tak komentarze całej klasy musiała słuchać co tak naprawdę o gdańsku myslimy)nie mam żadnej potrzeby tam się zapuszczać.Wstrętne miasto i wstrętni ludzie....
zobacz wątek