Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (21)
Kurcze, Ania, to nieciekawie. Przydałoby się, żeby ktoś Cię dokładnie zbadał właśnie pod tym kątem. Nawet, jeśli miałabyś mieć cesarkę z tego powodu, to lepiej wiedzieć wcześniej i móc się na taką...
rozwiń
Kurcze, Ania, to nieciekawie. Przydałoby się, żeby ktoś Cię dokładnie zbadał właśnie pod tym kątem. Nawet, jeśli miałabyś mieć cesarkę z tego powodu, to lepiej wiedzieć wcześniej i móc się na taką ewentualność przygotować niż musieć decydować w ostatniej chwili.
Ja mam kilka takich malutkich żylaczków, wyglądających jak czarne główki od szpilki. W poprzedniej ciąży też miałam, ale właśnie takie małe, więc pewnie dlatego nie miały żadnego wpływu na przebieg porodu, a po - same się wchłonęły.
Sonia, całe szczęście, że już jesteś po. A dziadka współczuję. Ja miałam do towarzystwa babcię po obciążeniu i dopiero, kiedy wyciągnęłam książkę i zaczęłam czytać to zrozumiała, że nie mam ochoty na dyskusję. ;)
zobacz wątek