Dobre prawo
Obecnie jest tak, że Kowalski pracujący dla spółki X korumpuje np.prezydenta miasta, dzięki czemu spółka X zarabia miliony. Jak sprawa wychodzi, to prezes spółki X mówi, że on o niczym nie...
rozwiń
Obecnie jest tak, że Kowalski pracujący dla spółki X korumpuje np.prezydenta miasta, dzięki czemu spółka X zarabia miliony. Jak sprawa wychodzi, to prezes spółki X mówi, że on o niczym nie wiedział i ścigajcie sobie Kowalskiego. Kowalski dostaje w efekcie po kilkuletnim procesie sądowy, dwa lata w zawieszeniu i 10 tysięcy grzywny za korupcję. Zarabia natomiast na prowizji od spółki X, która zarobiła miliony. Takich przypadków w Polsce są setki, zaczynając od spółek giełdowych i osób z pierwszej dziesiątki najbogatszych Polaków.
zobacz wątek
5 lat temu
~I tyle w senacie