Dlatego nikt nie reformuje sądów
Bo wtedy obywatel mógłby się sam obronić i nie potrzebowałby polityków to raz, a dwa - nagle by się okazało, że głównym pozwanym są polskie organy państwowe, jak np. urząd marszałkowski z którym 3...
rozwiń
Bo wtedy obywatel mógłby się sam obronić i nie potrzebowałby polityków to raz, a dwa - nagle by się okazało, że głównym pozwanym są polskie organy państwowe, jak np. urząd marszałkowski z którym 3 lata musiałem się sądzić o zwrot kasy za tak zwaną "kartę pojazdu"
Najgorsze, że to my sami chcemy takiego państwa, niemal każdy chce, by urzędnik mu podcierał i zmieniał pieluchę a potem nagle "a co on robi w moim WC?"
Ludzie w Polsce nie chcą wolności, bo i nie wiedzieliby co z nią zrobić. Zresztą ten kraj nigdy nie miał jakiś silnych ruchów pro-wolnościowych, tyle mieliśmy tej wolności ile inni nam jej dali.
zobacz wątek