Odpowiadasz na:

Re: Wieczór kawalerski....:-)

Bardzo sie ciesze, ze mam tu "bratnia dusze" w tej kwestii:) Wiesz Beatka jak to czasem jest: "Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma";)
Ja mimo wszystko nie wykluczam jakiejs malej... rozwiń

Bardzo sie ciesze, ze mam tu "bratnia dusze" w tej kwestii:) Wiesz Beatka jak to czasem jest: "Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma";)
Ja mimo wszystko nie wykluczam jakiejs malej imprezki z kumpelkami, jednak bedzie to zwyczajne wyjscie z kolezankami na "wytancowanie sie". Moj "mezus" chce sie w tym czasie spotkac z kumplami na piwko ale juz im zapowiedzial, ze nie zyczy sobie zadnej panny i liczy na to, ze zaproszeni uszanuja jego zdanie na ten temat.

zobacz wątek
17 lat temu
agusiap81

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry