Jestem początkującym jeźdźcem i niedawno kupiłem Kawasaki Z300, który bardzo mi się podoba, ponieważ pogoda poprawiała się w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Zawsze staram się pamiętać, że pierwsze miesiące są najbardziej niebezpieczne, a pewność siebie jeźdźca rośnie szybciej niż jego umiejętności jazdy.

Mimo to dzisiaj, jadąc do domu, postanowiłem pojechać trochę szybciej przez kilka zakrętów i bardziej się w nie pochylić. (pamiętaj, że tak naprawdę nie pchałem tego do granic mocy)

Wygląda na to, że moje tylne koło ześlizgnęło się, gdy przejechałem przez pęknięcie na drodze i wjechałem w barierkę z prędkością ~38 mil na godzinę, uderzając w kask. Jakoś udało mi się uciec tylko z zakrwawionym kolanem dzięki ochraniaczom, które miałem na sobie.

Chciałem tylko zrzucić to z siebie, ponieważ czuję się strasznie zawstydzony (i trochę smutno z powodu roweru, który najprawdopodobniej będzie objęty ubezpieczeniem).