Re: Wszy. Ratunku.
u nas w przedszkolu właśnie trwało to jakieś 2 mce - non stop wisiały kartki by sprawdzać głowy, leżały ulotki z szamponami itp
my chłopakom tłumaczyliśmy, że mają nie wymieniać się czapkami...
rozwiń
u nas w przedszkolu właśnie trwało to jakieś 2 mce - non stop wisiały kartki by sprawdzać głowy, leżały ulotki z szamponami itp
my chłopakom tłumaczyliśmy, że mają nie wymieniać się czapkami z kolegami, nie dotykać się głowami, nie bawić się we fryzjera itp i o szczęście minęło nas to
ale od września córka idzie do przedszkola i ona ma długie i kręcone włosy i już się boję
zobacz wątek