Re: Wszy. Ratunku.
Radziłabym też żeby ktos Tobie sprawdził głowę. Jak moja córa miała wszy w przedszkolu to ja od niej niestety podłapałam również... A obie miałyśmy długie włosy....masakra. A do lekarza to...
rozwiń
Radziłabym też żeby ktos Tobie sprawdził głowę. Jak moja córa miała wszy w przedszkolu to ja od niej niestety podłapałam również... A obie miałyśmy długie włosy....masakra. A do lekarza to kompletnie nie masz po co iść,jescze tylko przeniesiecie te wszy na gabinet lekarski i inne dzieci sie zarażą! Lekarka nic więcej prócz szamponu Ci nie doradzi( bo nic więcej poprostu nie ma na to) więc po co narażać inne dzieci???
zobacz wątek