Dużo w tym poście racji......... ale......... Byłem na obu meczach barażowych i w Toruniu i w Gdańsku. Również jestem kibicem i chodzę na zawody Wybrzeża. Balonik, balonikiem... widziałem...
rozwiń
Dużo w tym poście racji......... ale......... Byłem na obu meczach barażowych i w Toruniu i w Gdańsku. Również jestem kibicem i chodzę na zawody Wybrzeża. Balonik, balonikiem... widziałem "zadziorność" naszych żużlowców w Toruniu. I TYLKO jedno pytanie: gdzie ta zadziorność się podziała u Batchelora i Thomsena w Gdańsku. Jeśli to nie było zauważalne to nie ma o czym dalej dyskutować. Ci dwaj ruszyli się DOPIERO gdy sprawa awansu była już przegrana. Fakt, że i Toruń w tym momencie odpuścił ale TO BYŁO WIDAĆ! I tyle w tym temacie.
Jeśli idzie o finał "afery korupcyjnej" - stało się przegraliśmy i bez znaczenia jest czy ktoś wziął czy też nie. Jesteśmy w pierwszej lidze i koniec kropka! Mam nadzieję, że tego co chciał dawać spotka kara i ewentualnie jego mocodawców, łącznie z klubem z Torunia jeśli taki będzie finał ustaleń. Natomiast My, przegraliśmy i jeśli ktoś faktycznie wziął i pojechał słabo, to miejmy pretensje do swojego zawodnika i brak awansu w takim przypadku jest naszą karą.
Zanim nastąpi rozstrzygnięcie sprawy i ewentualnie przy zielonym stoliku dano nam by ekstraligę, zakontraktować będziemy mogli pewnie już tylko Marcela Szymkę...... Tylu zawodników zapewne zostanie do wzięcia. I co być chłopcem do bicia w przyszłym sezonie - szkoda nerwów i pieniędzy......... Najlepszym co może być to na chwilę obecną zaakceptować to co jest i liczyć, że winni tej sytuacji korupcyjnej zostaną ustaleni i SUROWO ukarani.
zobacz wątek
