w czym masz problem? w istnieniu jarmarku? mieszkam w Oliwie i nie narzekam na to, co się dzieje w Gdańsku. Jak masz problem z mieszkaniem w centrum to się wyprowadź, żadne miejskie centrum (nawet...
rozwiń
w czym masz problem? w istnieniu jarmarku? mieszkam w Oliwie i nie narzekam na to, co się dzieje w Gdańsku. Jak masz problem z mieszkaniem w centrum to się wyprowadź, żadne miejskie centrum (nawet miasta nie żyjącego z turystyki) nie jest i nigdy nie będzie oazą spokoju. dorosły czlowiek i tego nie wie?
zobacz wątek