Odpowiadasz na:

na zaspie

Feta na Zaspie była "czymś". Można było obserwować wiele spektakli na przyzwoitej przestrzeni. Ta w centrum to tłok i tyko chwilowe spotkania z teatrem ulicznym. W centrum oglądający to przypadkowi... rozwiń

Feta na Zaspie była "czymś". Można było obserwować wiele spektakli na przyzwoitej przestrzeni. Ta w centrum to tłok i tyko chwilowe spotkania z teatrem ulicznym. W centrum oglądający to przypadkowi przechodnie i turyści. Ci co naprawdę interesują się tą formą ekspresji teatralnej są pokrzywdzeni. Przywróćcie proszę Fetę na Zaspie, dajcie więcej przestrzeni i możliwość oglądania Fety!!!

zobacz wątek
18 lat temu
~Beata

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry