Widok

Z Maćków na Wielki Kack

Rowery Temat dostępny też na forum:
Hi all ;)

mieszkam przy ul. Starogardzkiej (Gdańsk Maćkowy), a pracuję w Gdynii, na Wielkim Kacku. Szlag mnie trafia, jak muszę wyjąć dziennie 4 godziny z życia na dojazd do roboty komunikacją miejską. Samochodem, obwodnicą to jest 15-20 min, ale niestety nie posiadam auta. Chcę dojeżdżać rowerem. Czy jest jakaś przejezdna ścieżka leśna wzdłuż obwodnicy południowej?
Acha, mam rower górski, szerokie opony z dużym bieżnikiem, bardzo dobrze sprawdza się w terenie, więc byleby tylko dało radę jakoś przejechać.

Z góry dzięki :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
macki-szadolki-karczemki-rebiechowo-osowa-wielki kack ,wiekszosc ulica ,jumbo....
lesna jest ale z matemblewa po tpk chyba "niebieska gdansk -gdynia" ale tedy za duzo nad rzucisz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
sprawdź mapę, ale dojazd zajmie Ci więcej czasu i do tego będziesz w pracy spocona i brudna ;)

jakim autobusem dojeżdżasz na Kack ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To może obwodnicą?...jedną a potem drugą, powinno być najkrócej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Macki-Kowale-stężycka-szczęśliwa-mateblewo-klesza droga-weglowa droga-owczarnia-osowa-kack.
Dobrym tempem będzie jakieś dwie godziny.
W sumie dzień w dzień śmigam kowale-osowa samochodem i wiozę 4 wolne miejsca, tyle, że na 8:30 na osową docieram.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zamiast zjeżdżać Kleszą chyba lepiej pojechać kawałek wzdłuż Słowackiego, a potem na Klukowo skręcić. Zawsze to mniej jazdy pod górkę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, zapomniałem, że nie wszystkim zależy aby zrobić kilka podjazdów przed robotą :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdajesz sobie sprawę, że to około 30km w jedną stronę i zajmie około 2 godzin?

Najszybszą i najmniej górek googiel wyznaczył jadąc nad morzem:
https://www.google.pl/maps/dir/54.3017851,18.6080844/54.4663607,18.4932061/@54.3891051,18.605354,12z/data=!4m9!4m8!1m5!3m4!1m2!1d18.6431009!2d54.3553498!3s0x46fd7377080a0071:0x46deca61636c09f2!1m0!3e1

Na początek jeżeli kondycja taka sobie, to proponuję transport łączony. Rowerem do Wrzeszcza, tam w PKM na Kack i końcówka znowu rowerem. Powrót wedle uznania tak samo lub całość rowerem.
Ewentualnie Śródmieście/Główny, SKM i Wielkopolską podjechać.

O ścieżkach wzdłuż OP nic nie wiem, ale i kierunek chyba nie bardzo we właściwą stronę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
2 godziny, bo jak szybciej to więcej czasu idzie na odsap, ochlap, oprysk i przebranie się

Ale można tak tylko DO albo tylko Z pracy, a w druga stronę podjechać komunikacją publiczną, tak ja często robię (a mam dużo bliżej i mniej ambitne wysokości)

Co do kondycji, niedawno wyprzedziło mnie bez trudu dziewczę na mieszczuchu, targające plecak i w grubych ciuchach. Młodość młodością, ale ja byłem na moim ostrokole i nawet młode szosówkarze w spandeksach zwykle mnie wyprzedzają WOLNIEJ niż ona. Wziąłem się i dogoniłem, ale po przyjrzeniu ustaliłem, że to rower "z dopingiem techno". Coraz częściej można się dać nabrać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trasa dolnym tarasem wydaje się najsensowniejsza: zjeżdżasz do Gdańska, tam dalej wzdłuż Grunwaldzkiej możesz dojechać aż do Wielkopolskiej i wtedy pod górkę, albo wjechać w las wcześniej ul. Reja w Sopocie.
W sumie daje to ok. 25km i w 1,5h godziny powinieneś się wyrobić.
Jak wiele osób sugeruje, we Wrzeszczu możesz skorzystać z PKM i wtedy wygodnie i szybciej dotrzesz na miejsce.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Albo wbić się na niebieski szlak w okolicach Pachołka i w miarę łagodnym podjazdem lasem na Karwiny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tylko na końcu jest ponad 100 metrów w górę.
Jadąc górnym tarasem, moze i jest o 50m w pionie więcej, ale rozłożone na 15km:
https://www.google.pl/maps/dir/54.3017851,18.6080844/54.4663607,18.4932061/@54.3619595,18.4959283,11.54z/data=!4m54!4m53!1m50!3m4!1m2!1d18.5917496!2d54.2977698!3s0x46fd71493edc5afb:0x78af9f8fab20123a!3m4!1m2!1d18.5851226!2d54.3019494!3s0x46fd714cc4e86009:0x68897b3541d7a5dd!3m4!1m2!1d18.5557724!2d54.3136242!3s0x46fd76a280bd225f:0xa1e81165b81f518!3m4!1m2!1d18.5522816!2d54.3224507!3s0x46fd74275c34cb7f:0x5faadad09bf11115!3m4!1m2!1d18.5592395!2d54.335128!3s0x46fd743ba84bfc1f:0xb4362e18ad628a58!3m4!1m2!1d18.5302173!2d54.346495!3s0x46fd75c8405f285d:0x64085e40c3238987!3m4!1m2!1d18.505448!2d54.377006!3s0x46fd7578cd98eae3:0x816ed30682096ec1!3m4!1m2!1d18.4901896!2d54.4111793!3s0x46fd9ff20ab7fac9:0x529d68201a771559!3m4!1m2!1d18.4891895!2d54.4114216!3s0x46fd9ff20ab7fac9:0x529d68201a771558!3m4!1m2!1d18.4916477!2d54.4295304!3s0x46fda02235d16341:0x8145eab35087b857!1m0!3e1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Można i tak to rozwiązać, tylko przy dobrej pogodzie (brak błota) można urwać z 2km googlowej trasy. Zjechać z Kartuskiej przed Auchan w Szczęśliwą, potem wzdłuż torów Sąsiedzką i dalej na Klukowo, Osowę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym śmignął do góry Malczewskiego. Rzeczywiście dojazd do pracy przez las będzie zawsze wolniejszy, tym bardziej, że na tej trasie zawsze będzie naokoło. Po ddr-ach i ulicach można wyrobić średnia nawet do 24-25 km/h, z tym , że trzeba cisnąć ostro, bo sporo czasu traci się na światłach i w miejscach zagęszczenia ruchu.
Sobie wyobrażam, że za scel można by obrać zrobienie tej trasy:
https://goo.gl/maps/dAoBPfXq5MF2
w godzinę. A 1,5 to już powinno być łatwo. uzyskanie średniej 17 wymagać będzie jazdy na odcinkach z prędkością około 25 km/h.
Trzeba tylko sobie dobrać rower z cienkimi oponami, kierownica jak kto lubi.
jest jeden solidny podjazd na koniec, ale zaczyna się od zjazdu i większość wiedzie po płaskim
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olać światła, to nie przeszkoda a zatrzymywanie się na nich uwłacza rasowemu rowerzyście.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Uwaga kret! Na forum grasuje miłośnik automobilizmu!
Czy wiesz, że ja też kochałem samochody, tak do wieku 14-15 lat? Potem uznałem rower za bardziej interesujący, a samochody... tylko je mam i jeżdżę :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zbyt pochopnie wyciągasz wnioski....a kret to bardzo fajne i miłe wbrew pozorom zwierzątko :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Malczewskiego pod górę w szczycie komunikacyjnym? Wolałbym alternatywną drogę przez las, np. 23 marca, Wieka gwiazda, Gołebiewo, Wielki Kack lub opłotkami Brodwina (z Kamiennego Potoku Małopolską, Kujawską) wbić się na czarny rowerowy do Bernadowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jeżdżę czasami z sopotu (przylesie) na niepołomicką. Albo górą wzdłuż obwodnicy (mam 2 trasy 28 i 26km), albo miastem i przy operze bałtyckiej hallera do brzeźna (22km). Wzdłuż grunwaldzkiej jest niby 2km krócej ale traci się to na światłach. Miastem schodzi mi 50-60min w zaleznosci od humoru, górą w zależności od trasy 1:20, 1:40. Jak chcesz szczegóły tych górnych tras to daj znać to napiszę jak jadę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry