Odpowiadasz na:

Re: ZOO Karina!

Pracowałam w Zoo Karinie przez ponad poltorej roku, na dwóch sklepach. Najpoerw obiecano mi pracę blisko domu ale oczywiście coś się zmieniło i jezdzilam kawał drogi z Gdańska do Gdyni. Po miesiącu... rozwiń

Pracowałam w Zoo Karinie przez ponad poltorej roku, na dwóch sklepach. Najpoerw obiecano mi pracę blisko domu ale oczywiście coś się zmieniło i jezdzilam kawał drogi z Gdańska do Gdyni. Po miesiącu pierwszym pracy na jednym sklepie nieudolna kierowniczka Pani B, która nie umiała sama zamówienia złożyć i ze wszystkim biegła do pracownic powiedziala mi ze nie przedłuży mi umowy bo nie. Ze mam zostać tylko na inwentaryzacji bo nie ma kto przyjść a ma trwać do 3 rano. Lekko przestraszona bo była to moja pierwsza taka poważniejsza praca, a mam wykształcenie związane ze zwierzętami po technikum weterynarii (wtedy jeszcze bylam przrd studiami w tym koerunku) zaczęłam szukać innej pracy. Odezwała się do mnie Pani z centrali po kilku dniach zdziwiona bo niby mieli mnie na inny sklep przenieść a moja kierowniczka powiedziala mi ze jestem zwolniona. Na innym sklepie nie raz musialam zapłacić za uszkodzony towar, potracili mi za worki karmy dla królika które przyjechały uszkodzone tylko dlatego że nie otwieralam kartonu przy kamerze więc moglam sama je przeciąć. Ja nawet nie mam królika więc nie było sensu uszkadzac worków. Przepytywanki, nie kompetentni kierownicy, sprawdzanie toreb przrd końcem zmiany czy przypadkiem nic nir wynosisz że sklepu, leczenie zwierząt na własną rękę bo oni by je najchętniej sprzedali cio*e komuś. Wcisnąć szybko królika że sr*czka żeby nie mieć kłopotu. Pracownicy są ok, starają się, dbają o zwierzęta. Ale centrala wcale o nie nie dba. Nie pozwalają im pomóc, pozbywaja się jak tlyko się da. Wszyscy na gorze są chamscy. Uczą cię jak zmusić klienta żeby kupił coś co w ogóle nie jest mu potrzebne. Wiadomo marketing ale znam się trochę na dobru zwierząt i niektóre te produkty całkowicie się nie nadaja

zobacz wątek
4 lata temu
~Pracownik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry