U nas taka elektryczna deska (ok 700 zł) to za dużo jak na urodziny, chyba że właśnie będzie zrzuta. Ewentualnie na komunię jak np zrzucą się oboje chrzestni czy dziadkowie z obu stron. Dzieci...
rozwiń
U nas taka elektryczna deska (ok 700 zł) to za dużo jak na urodziny, chyba że właśnie będzie zrzuta. Ewentualnie na komunię jak np zrzucą się oboje chrzestni czy dziadkowie z obu stron. Dzieci wiedzą, że są okazje na droższe prezenty (ok. 200 zł) i drobiazgi (ok. 50 zł).
PS - wiecie jaka była frajda jednego roku jak zajączek ukrył w domu 30 kinderniespodzianek :)
zobacz wątek