Zajęcie działki drogowej.

Społeczniak alert.. Ludzie, po co wam to wszystko, te afery, awanturki, donosy. W ten sposób możecie odreagować stosunki z szefem w pracy? Cieszcie się życiem, kochajcie kazdy dzień bo jutra może nie być

Nic nie da. Na złotej powiększony plac zabaw kosztem drogi nikogo nie rusza.

Do urzędu skarbowego. O przysporzenie

Ale z tego co mi wiadomo Złota jest drogą prywatną, więc jej mieszkańcy mogą jedynie szarpać się nawzajem we własnym piekiełku, gminie nic do tego. Mylę się?

Przecież tam budują bliźniaka a droga w tym miejscu wzdłuż pola to tylko teoria bo do nigdzie nie prowadzi nie prowadzi.....

No ale przecież trzeba po cichutku zlozyc donos. W pracy poniewierani, w domu bez prawa głosu, w szkole zawsze popychani no to teraz odwet. Korzystasz z tej drogi? zabrali Ci dojazd do domu albo komukolwiek? Chore czasy

To że sam jej nie używasz to nie znaczy że inni też. Dwa lata temu była przejezdna, co nawet widac na zdjęciach lotniczych.

Taaaa zakładam że chcieli by tamtędy jeździć mieszkańcy pięknego osiedla w polu Ale Bajeczna jest w połowie prywatna ( gminna kończy sie jakieś 20 m za płytami )a gmina nie chce jej przejąć i dopóki tego nie zrobi możesz być pewny że jako osoby muszące z własnych kieszeni dbać o jej równanie postaramy się o szlaban bo nie widzi się nam ruch 300 aut z osiedla w polu naszą drogą która jest gruntowa.Jak gmina ją przejmie i położy płyty to co innego

Muszą odpowiedzieć na mail. Chcą Ciebie przetrzymać, mają nadzieję, że odpuścisz. Pewnie to biznesik kolegi burmistrza.

Pewnie jakijś niedrowniedopatrzonski szeryf.

Na mojej ulicy też sąsiad ukradł 2 metry gminnej drogi. Tak mam dojazd. Tak może przejechać szanbiarka. Ale jak ktoś kradnie w sklepie lub Ciebie okradnie o też nie zgłoslosisz. Co za chore czasy. .

skoro ktoś ogrodził siatka to znaczy ,że to jego działka.

Od rzemyczka do koniczka kiedyś obcinali za to ręce może trzeba do tego wrócić