pomogła w samobójstwie... wsadzając koleżance nóż
czyli de facto zabiła świadomie. a każdy wypadek to nieumyślność, przynajmniej jeżeli chodzi o uszczerbek w zdrowiu pokrzywdzonych, czy się to komuś podoba, czy nie. jak by twój dalszy kuzyn kogoś...
rozwiń
czyli de facto zabiła świadomie. a każdy wypadek to nieumyślność, przynajmniej jeżeli chodzi o uszczerbek w zdrowiu pokrzywdzonych, czy się to komuś podoba, czy nie. jak by twój dalszy kuzyn kogoś zabił, płaciłbyś na ofiary? myślenie to trudna sztuka, może mniej czasu w necie siedź
zobacz wątek