Odpowiadasz na:

O.N.A. Romans trwa. O ile na początku łączyła nas można by powiedzieć inteligentna więź, bo mogliśmy porozmawiać absolutnie k wszystkim to kiedy doszło do zbliżenia zaczęło się to opierać na... rozwiń

O.N.A. Romans trwa. O ile na początku łączyła nas można by powiedzieć inteligentna więź, bo mogliśmy porozmawiać absolutnie k wszystkim to kiedy doszło do zbliżenia zaczęło się to opierać na jednym.
Trwa. Jest trudne. Logistycznie. Technicznie.
Ale trwa. Cholera. Jest taka namiętność, ze nie potrafimy się nawzajem sobie oprzeć. Każde z nas ma swoje skrajne powodu, które nas popchnęły do tego. Oboje mamy pełna świadomość tego co się dzieje, ze dzieje się coś czego absolutnie nie powinno być ale... No właśnie, dzieje się.
Emocjonalnie. Trudno powiedzieć. Żadnych głębszych uczuć, mam na myśli to, ze nie jest to raczej wielka mieliście o która będziemy walczyć rozbijając dwie rodziny. Magia. Chemia. Pasja. Namiętność.

zobacz wątek
4 lata temu
~M.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry