Odpowiadasz na:

Nie czytaj tych doradców z d...py wziętych. Po smsach sądząc, to NIC takiego. Kobiety, tak naprawdę, potrzebują czułości, miłości, troski, dobrego słowa i gestu. Ten facet w niczym Ci nie zagraża.... rozwiń

Nie czytaj tych doradców z d...py wziętych. Po smsach sądząc, to NIC takiego. Kobiety, tak naprawdę, potrzebują czułości, miłości, troski, dobrego słowa i gestu. Ten facet w niczym Ci nie zagraża. To jakiś naciągacz i bawidamek. Gdybyś znalazł płomienne wyznania miłości i tęsknoty, czy deklaracje to inna bajka. Poważna sprawa i wtedy byłoby o czym mówić. Otrząśnij się i wyślij żonie smsa o podobnej treści, ale w języku jakiego używacie między sobą. Tak, żeby czuła Twój styl ukochanego męża, ale z pikanterią. I niechaj na smsach się nie zakończy. Akcja! Przetrzep babie futrzaka, aż wióry będą szły. Potem popraw i tyle :)
Po 15 latach to każdemu i każdej, robale w saganku zaczynają łomotać. Samobój to jakaś bzdura. Szkoda życia!

zobacz wątek
2 lata temu
~wesoła zosia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry