Po meczu z Wandą to samo pisałeś?
Może i pomyłka, to się okaże co najmniej po rundzie zasadniczej, a nie po meczu w Pile, gdzie miał prawo się spalić psychicznie. Baran to jedna wielka niewiadoma, mógłby się przydać jako straszak,...
rozwiń
Może i pomyłka, to się okaże co najmniej po rundzie zasadniczej, a nie po meczu w Pile, gdzie miał prawo się spalić psychicznie. Baran to jedna wielka niewiadoma, mógłby się przydać jako straszak, ale raczej "strzelby" w nim nie widzę. Trzeba było się dogadać ze 'złotówą'-Walaskiem...
zobacz wątek