widzę, że nawet z wykrzyknikami - mało z tego rozumiesz
czym jest drużyna w sporcie drużynowym? - już Ci kiedyś pisałem, że Ty ze Swoimi statystykami robisz z żużla sport indywidualny, a tak (do cholery) nie jest!
''Jasne, Kossakowski może...
rozwiń
czym jest drużyna w sporcie drużynowym? - już Ci kiedyś pisałem, że Ty ze Swoimi statystykami robisz z żużla sport indywidualny, a tak (do cholery) nie jest!
''Jasne, Kossakowski może nawet do mety nie dojeżdżać, jeśli seniorzy w każdym meczu będą robić każdy po 10 pkt''
- nie muszą robić po 10pkt - a np. średnio po 8pkt (do czego wszyscy Oni są zdolni) + 6-7pkt Juniorów i mecz mają wygrany obojętnie z Kim z czołówki przyszłoby IM jechać.
W to też ''trudno Ci uwierzyć''? = pewnie trudno co? bo nie pasuje to do Twojej statystycznej tezy o (koniecznie) ''mocnym juniorze'' prawda?
Chyba się jednak nigdy nie dogadamy, bo Ty jesteś dla mnie teoretyk-statystyk a ja staram się być realistą i stąpać po ziemi, a nie po zeszytach z tabelkami.
zobacz wątek