Pan F
Pan F niestety uważa, że ma misję. I jedyne uzasadnienie, którego używa, to że nie może odejść, bo nie ma gotowego aby przejąć jego obowiązki. Co jest g..... prawda. Nie ma facet pomysłu na...
rozwiń
Pan F niestety uważa, że ma misję. I jedyne uzasadnienie, którego używa, to że nie może odejść, bo nie ma gotowego aby przejąć jego obowiązki. Co jest g..... prawda. Nie ma facet pomysłu na siebie, nie ma przede wszystkim jaj, aby powiedzieć sobie i kolegom z trybun, miałem więcej niż swoje 5 minut i uznaję, że nie dałem rady. A tak, jak zwykle burza minie, a on i Rajewicz, frustrat, pieniacz i nieudacznik w roli dyr sportowego przetrwają. A później kolejne wybory, kolejny roczek i jakoś to będzie. Tomek to jak, może tym razem dojdziesz do wniosku, że bycie na trybunach i wkładanie serducha w ruch kibicowski Tobie wystarczy?
zobacz wątek
