mieszkanaka
naleze do tego kosciola od 6 lat i nie bylam w nim ani razu,zrazil mnie proboszcz.w drugim roku mieszkania w trakcie koledy w moim bloku ksiadz wchodzil tylko do mieszkan ,ktore wczesniej zlozyly w...
rozwiń
naleze do tego kosciola od 6 lat i nie bylam w nim ani razu,zrazil mnie proboszcz.w drugim roku mieszkania w trakcie koledy w moim bloku ksiadz wchodzil tylko do mieszkan ,ktore wczesniej zlozyly w parafi pismo ze przyjma kolede.oboje z mezem bylismy bardzo zdziwieni jak i reszta lokatorow mojego bloku ,ze ksiadz odmowil tej koledy ,pomimo szeroko otwartych drzwi do mieszkan i zapraszania ksiedza.
zobacz wątek