Odpowiadasz na:

Jeżeli ma się dzieci i nikogo do opieki to człowiek liczy sie z każdym dniem branego urlopu. W szkole jest tyle dni wolnych ze nawet ten urlop nie starcza.
Mój mąż po moim porodzie wziął na... rozwiń

Jeżeli ma się dzieci i nikogo do opieki to człowiek liczy sie z każdym dniem branego urlopu. W szkole jest tyle dni wolnych ze nawet ten urlop nie starcza.
Mój mąż po moim porodzie wziął na mnie l4 bo nie miał się kto opiekować 3 pozostałych dzieci, które były w domu. Ja w tym czasie codziennie przez 3 tyg jeździłam do nowonarodzonego dziecka, które musiało zostać w szpitalu.
Więc u nas L4 było najlepszym rozwiązaniem.

zobacz wątek
5 lat temu
~Monika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry