Odpowiadasz na:

Re: Zupełny brak pracy.

Brak rąk do pracy to fikcja.
Od ponad roku szukam zatrudnienia w branży, mam duże doświadczenie.
Wysyłam CV i... nawet zaproszenia na rozmowę nie ma, a potem za dwa, trzy miesiące znowu... rozwiń

Brak rąk do pracy to fikcja.
Od ponad roku szukam zatrudnienia w branży, mam duże doświadczenie.
Wysyłam CV i... nawet zaproszenia na rozmowę nie ma, a potem za dwa, trzy miesiące znowu szukają.
Rozmawiałem ze znajomymi. Mam po prostu mam zbyt duże doświadczenie, a firmy wolą zatrudniać z mniejszym doświadczeniem aby płacić mniej.
No to zaczynam szukać w innych branżach. Jako sprzedawca, jako konsultant, jako budowlaniec, jako mechanik, jako stolarz i... okazuje się, że muszę mieć doświadczenie. Na moją odpowiedź, że chętnie przyuczę się i je zdobędę... no niestety nie mają ma to czasu.
Dla studentów owszem jest praca, bo im grosze płaci się. Tylko czy takiemu pracownikowi można zawierzyć w każdej sprawie?
Rynek pracownika? No nie rozsmieszajcie mnie.
Współczuję Ci Tob. Jestem sporo młodszy, ale mam podobny problem. Z wiekiem jest coraz ciężej.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry