Ale moze troche cierpliwosci i podejscia optymistycznego do zycia. Jesli chcesz zejsc z ceny najmu to rozpytaj wsrod znajomych, czy ktos nie ma czegos do wynajmu. Ja od lat wynajmuje mieszkanie po...
rozwiń
Ale moze troche cierpliwosci i podejscia optymistycznego do zycia. Jesli chcesz zejsc z ceny najmu to rozpytaj wsrod znajomych, czy ktos nie ma czegos do wynajmu. Ja od lat wynajmuje mieszkanie po mojej babci . Nie daje ogloszen, bo sie sprarzylam na osobach, ktorych wczesniej nie znalam. Stad od 10 lat mieszkaja zawsze osoby, ktore polecaja mi znajomi. I ta cena jest nizsza od rynkowych. Za to mam odpowiedzialnych lokatorów.
zobacz wątek