Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

Witam. mam w rodzinie sunie amstafa cudo łagodne zalizałaby każdego ,ale od momentu gdy przygarneli szczeniaka znaję , zabiedzonego rasy amstaf,suni nieco odbiło bo stała się nadopiekuńcza i... rozwiń

Witam. mam w rodzinie sunie amstafa cudo łagodne zalizałaby każdego ,ale od momentu gdy przygarneli szczeniaka znaję , zabiedzonego rasy amstaf,suni nieco odbiło bo stała się nadopiekuńcza i broniła szczeniaka przed każdym psem nawet szczeniaki obce gryzła.a mały charakterek pokazał już mając 2 miesiące bo warczał i wisiał na szyji mojego psa a posiadam BERNEŃSKIEGO PSA PASTERSKIEGO mój bernuś robił totalną olewke ,ta rasa jest oddana człowiekowi a wszystko co się rusza i jest małe to przyjaciel dla bernów.Pies w mojej rodzince pojawił się gdy dzieci miały 12 i 8 lat ,mając tak dużego psa w domu musiałam wychować go tak by był naszym przyjacielem i bez obaw zostawał z dziećmi, wychowanie psa to nie tylko podaj lape i siad ,to ustalenie hierarchii w domu .Większość ludzi ulega małym ślicznym szczeniakom a potem pies rządzi w domu.Polecam książke ''OCZAMI PSA""warta przeczytania.Powracając do małego znajdy amstafa teraz jest już rocznym psem ,i bardziej agresywnym a ja unikam spotkań z nim mojego bernusia bo on schowałby się za mnie a ja musiałabym go bronić. ha, ha ha .KOCHANI ZANIM WYBIERZECIE PRZYJACIELA DO DOMU PRZESTUDJUJCIE DOBRZE OPIS RASY I CHARAKTERU WASZEGO WYBRANKA ABY SIĘ NIE ROZCZAROWAĆ.POZDRAWIAM JA I MÓJ BERNUŚ

zobacz wątek
18 lat temu
luxbern

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry