Odpowiadasz na:

Re: budujecie/kupujecie na kredyt?

Odpowiedz w jednym poście na wszystkie twoje posty :)
Do ~m

Zgodzę się z Tobą że może być takie ryzyko iż im później się człowiek stara o dziecko tym może mu to nie... rozwiń

Odpowiedz w jednym poście na wszystkie twoje posty :)
Do ~m

Zgodzę się z Tobą że może być takie ryzyko iż im później się człowiek stara o dziecko tym może mu to nie wychodzić.
Ale jestem takiego zdania iż jeśli mam 26 lat a moja partnerka 25 to mam cichą nadzieje że nie będzie problemu.
Poza tym osobiście uważam że jest w Polsce tyle niechcianych dzieci że można wychować je jak własne.

Aha co do opłat itp.: my mamy 1520zł samej raty na dzień dzisiejszy i dodatkowo dopowiem Wibor3M jest chyba najniższy w historii.

Nie chodzi o styl życia tylko o to żeby za kilka lat nie obudzić się z ręką w nocniku bo jeśli ktoś by mi dziś powiedział że on jest pewny że spłaci swój kredyt w przeciągu 30 lat bo nie zwolnią go albo jego firma nie splajtuje bym pomyślał o tym człowieku że jest albo zbyt dużym optymistą albo że jest głupi. A po co brać sobie do głowy kolejny problem i nie spać po nocach żeby nie martwić się o to że ktoś Cię wyeksmituje bo zalegasz z ratą.

A co do kredytu twojego to masz racje 700zł nie obciąża was aż tak mocno to jakieś 140 tyś-150tyś.
I już w tym momencie mówimy o całkiem innych kwotach i problemach przy spłacie wyobraź sobie że zarabiacie te 9 tyś ty (masz 6000zł) i twój mąż(3000zł) jedno z was traci prace. Jak twój mąż by ją stracił jeszcze by można było sobie poradzić ale jak ty byś straciła i miała byś do zapłaty 1500zł samej raty to nie wiem czy było by tak dobrze . przemyśl to.

zobacz wątek
10 lat temu
~marianiaczi

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry