Re: chrzestni a rozwód
rozumiem, że byle menel może nawalać żonę kiedy chce, a ona musi pokornie trwać przy nim, bo przecież to nie jego wina, ino go szatan opętał :-))) rzeczywiście chore...
Swoją drogą ciekawe...
rozwiń
rozumiem, że byle menel może nawalać żonę kiedy chce, a ona musi pokornie trwać przy nim, bo przecież to nie jego wina, ino go szatan opętał :-))) rzeczywiście chore...
Swoją drogą ciekawe kidy i czy w ogóle kośćiół kapnie się, że traci wiernych i dostosuje swoje zasady do obecnych czasów.
zobacz wątek