Re: ciąża i wzwb proszę o rade
Hej, wiem, że teraz jesteś pewnie spanikowana, ale z WZW b da się żyć, ja jestem przykładem:)mam to od lat, sprzedali mi wirusa w szpitalu jak byłam dzieckiem. Cisnij lekarza o skierowanie do...
rozwiń
Hej, wiem, że teraz jesteś pewnie spanikowana, ale z WZW b da się żyć, ja jestem przykładem:)mam to od lat, sprzedali mi wirusa w szpitalu jak byłam dzieckiem. Cisnij lekarza o skierowanie do poradni hepatologicznej, jest taka w szpitalu zakaźnym. Tam mają obowiązek Cię przyjąć, a w 28 tyg zrobią Ci obowiązkowe badanie hbv dna określające ilość wirusa we krwi. Może się okazać, że jest go sladowa ilość. O dziecko się nie martw, możesz rodzić SN, a malec dostanie zaraz po urodzeniu szczepionkę i immunoglobuline na koszt szpitala. Uszy do góry, będzie dobrze, nie Ty jedna masz ten problem i lekarze świetnie sobie z nim poradza
zobacz wątek