A to przepraszam najmocniej za pomyłkę, koleżanko. Poprzez zabarwienie miałem na myśli kontekst erotyczny - pozwolisz że dalej nie będę wyjaśniał, forum to nie miejsce na to.
Zatem,...
rozwiń
A to przepraszam najmocniej za pomyłkę, koleżanko. Poprzez zabarwienie miałem na myśli kontekst erotyczny - pozwolisz że dalej nie będę wyjaśniał, forum to nie miejsce na to.
Zatem, jeśli nie to miałaś na myśli, czy to znaczy że uważasz że nie warto przyznawać się do błędów jakie się popełniło? i lepiej je ukrywać?
Albo może jednak chciałaś pożartować? Ale nie widziałem tam buźki.
ps: Walcz dziewczyno, trzymam kciuki :)
zobacz wątek