Re: czy ja nie jestem przewrażliwiona? czyli - szukam przedszkola
A mnie przeraził pierwszy przypadek i te przedszkole/żłobek bym miała już skreślony.
Dlaczego w najmłodszej grupie dzieci na wierzchu są nożyczki i zwyczajne kredki.
Moim zdaniem...
rozwiń
A mnie przeraził pierwszy przypadek i te przedszkole/żłobek bym miała już skreślony.
Dlaczego w najmłodszej grupie dzieci na wierzchu są nożyczki i zwyczajne kredki.
Moim zdaniem słuszne spostrzeżenie nieprawidłowości.
Co do reszty, niestety chyba wszędzie tak jest, chociaż piszesz, że byłaś tam godzinę i dzieci snuły się bezsensownie.
Od czego są Panie w takim razie ? Bo moim zdaniem od zabawienia znudzonych dzieciaczków. :)
zobacz wątek