Widok
czy ktoś był w parku powrotu do przeszłości rumia ?
czy był ktoś w parku powrotu do przesłości ? http://parkprzeszlosci.pl/ cz ywarto ?
chcieliśmy jechać ale obejrząłam zdjęcia w necie i stwierdziłam , że nie warto. Może ktoś był i potwierdzi? http://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x46fda524f6a53c9b:0xbab7f9fd0541e50c!2m19!2m2!1i80!2i80!3m1!2i20!16m13!1b1!2m2!1m1!1e1!2m2!1m1!1e3!2m2!1m1!1e5!2m2!1m1!1e4!3m1!7e115!4shttps://picasaweb.google.com/lh/sredir?uname%3D112795124238980641327%26id%3D6414769604962646258%26target%3DPHOTO!5spark+powrotu+do+przesz%C5%82o%C5%9Bci+-+Szukaj+w+Google&imagekey=!1e3!2s-U8qG1srM-PM/WQXW-APFePI/AAAAAAACmo4/Sm5vDmXdDcc81LUvP7_Kk6vAC-LT-DwWgCLIB&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwiOlNGZ2-DTAhWlAJoKHX9rDKQQoioIeTAO
Byliśmy dzisiaj z 3 letnim synkiem, dla niego mega frajda bo bite 3 h siedział w kulkach i z doskoku atakował klocki. Dla dorosłych tragedia i żenaga, do teraz zastanawiam się o co chodzi z tą przeszlością w nazwie, chyba o to, że wszystkie atrakcje są w lipnym stanie. Bilet rodzinny masakrycznie drogi za atrakcje, które mozna spotkać praktycznie w miliony miejscach np. czy centrach handlowych. Nieporozumienie, że dorosły płaci za bilet po prostu stojac i patrząc jak bawi sie dziecko. Labirynt minotaura po prostu pozbijany z paru desek, zapomnijcie o żywopłotach czy innych cudach, dosłownie, z paru desek! Parę węzy w paru akwariach, dwie świnki, kroliki, koza, 2 surykatki i lemury w klatkach. Bilet do zoo jest w tej cenie! No jak nie polecam, ale dla dziecka mozna RAZ iść, ale małego, bo 7 latek wyczuje już lipę.
Jak ma się 3 letnie dziecko to może już nie chce się bawić ale zupełnie nie zgadzam się z opinią, ja byłem z dziewczyną bez dzieci i polecam zarówno dla dzieci jak i dorosłych, zgadzam się że labirynt to mało dekoracyjny, mogli bardziej się postarać, po za tym super; Escape room, mini golf, Trampolina automatyczna, gród rycerski ( pojedynki, konkursy łucznicze) no i Zoo gdzie Pani nam dała wziąć na szyje dużego węża i fachowo opowiedziała o zwierzętach, myślę że jak ma się 7 letnie dziecko z którym już można się bawić to zabawy będzie jeszcze więcej.
Na minus ten labirynt i mała ilość działających łuków.
Na minus ten labirynt i mała ilość działających łuków.
A ja byłem 2 miesiące temu i w zeszły weekend jeszcze raz. Za pierwszym razem miałem mieszane uczucia, ale dzieciakom się mega podobało, więc wybraliśmy się jeszcze raz i tym razem zupełne zaskoczenie. Praktycznie wszystkie uwagi które miałem zniknęły. Nawet bilet rodzinny zrobili i wprowadzili frytki. Dzieciaki nie chciały wyjść, przez ponad 2h super się bawiłem, później głównie leżaczki i chwila odpoczynku od dzieciakow... ale przy piwku czas miło leciał. Młodzi cały czas pytają kiedy powtórka...
No to dodam opinię od siebie, bo wspomnienia mam świeże.
To na pewno nie jest duży park z wieloma atrakcjami i za korzystną cenę. To sobie trzeba uświadomić na początku.
I teraz, jeśli kupimy bilety okazyjnie, na przykład z jakiegoś serwisu z tańszymi biletami, a dziecko będzie z towarzystwem, to zabawa może być fantastyczna. Jest miejsce do biegania, duży dmuchaniec, labirynt, namiot z pięterkami i kulkami, domek z klocków, trampoliny a dla dorosłych leżaki i kawa. To te elementy do wyszalenia się.
Jest śliczna kózka, przesympatyczne króliki, kogut z kurą oraz gadolandia (niby mały domek ale ze wspaniałymi zwierzakami (maciupki kameleonik, prześliczne kajmanki i inne...). Podziwiać jest więc co (a i nabiegać się za mleczem i innymi, co lepszymi kąskami). Dla siebie można pozrywać czerwone porzeczki. Te krzaki okazały się bonusową atrakcją. Mam nadzieję że nie znikną, a może i coś przybędzie. Zdaje się że i ognisko można palić, gdy się ma materiały. Jest więc klimatycznie.
Ścieżka edukacyjna skromna ale dorosły ma czym się zająć czekając na dzieci a i dzieci, o ile się je złapie, można niektórymi informacjami zainteresować. Inna rozrywka - "escape room", kapitalna! Moje dziecko z entuzjazmem rozwiązywało zagadki a i ja się wciągnęłam.
Są też samochodziki ale za wolno jeżdżące jak na tor jak dla gokartów i za drogie.
Obsługa - na wysokim poziomie.
Ogólnie - przyjemnie.
To na pewno nie jest duży park z wieloma atrakcjami i za korzystną cenę. To sobie trzeba uświadomić na początku.
I teraz, jeśli kupimy bilety okazyjnie, na przykład z jakiegoś serwisu z tańszymi biletami, a dziecko będzie z towarzystwem, to zabawa może być fantastyczna. Jest miejsce do biegania, duży dmuchaniec, labirynt, namiot z pięterkami i kulkami, domek z klocków, trampoliny a dla dorosłych leżaki i kawa. To te elementy do wyszalenia się.
Jest śliczna kózka, przesympatyczne króliki, kogut z kurą oraz gadolandia (niby mały domek ale ze wspaniałymi zwierzakami (maciupki kameleonik, prześliczne kajmanki i inne...). Podziwiać jest więc co (a i nabiegać się za mleczem i innymi, co lepszymi kąskami). Dla siebie można pozrywać czerwone porzeczki. Te krzaki okazały się bonusową atrakcją. Mam nadzieję że nie znikną, a może i coś przybędzie. Zdaje się że i ognisko można palić, gdy się ma materiały. Jest więc klimatycznie.
Ścieżka edukacyjna skromna ale dorosły ma czym się zająć czekając na dzieci a i dzieci, o ile się je złapie, można niektórymi informacjami zainteresować. Inna rozrywka - "escape room", kapitalna! Moje dziecko z entuzjazmem rozwiązywało zagadki a i ja się wciągnęłam.
Są też samochodziki ale za wolno jeżdżące jak na tor jak dla gokartów i za drogie.
Obsługa - na wysokim poziomie.
Ogólnie - przyjemnie.
Zapomniałam o minigolfie a tymczasem właśnie tam nieźle się bawiłyśmy z córką. Też polecam. Ktoś się skarżył na kaucję za kije i piłeczki (nie tu, na blogu jakiejś "Grażyny" czy innego "Janusza"). Kaucja to znane rozwiązanie z minigolfa. Do uczciwego pieniądze wracają za chwilę. Nie wiem jak można mieć z tym problem. Podejrzewam że bez trudu można się też porozumieć co do innych rozwiązań.
Jeśli nazwa jest park powrotu do przeszłości to spodziewasz się jakiej wystawy, zabawy, eksponatów edukacyjnych, tego nie ma. Można się tam pobawić czyli jest to nazwijmy to plac zabaw a nie żaden park powrotu do przeszłości... Super że można kupić frytki, ale za tą cenę i pod taką nazwą oczekuje się czegoś innego...
Ogołnie szalu nie ma, ceny nieadekwatne. Mimo moich negatywnych wrazen 5 letni synek był zadowolony. Naoglądał się gadów, wyszalał bez limitu na trampolinach, kulkach, pooglądal kozy, króliki. Przewodnik był bardzo miły, jednak synka w ogóle nie zainteresował. Jesli macie obskoczone wszystkie ciekawe rzeczy w trójmieście to warto wziac bilety z groupona i tam wpaść, bo mimo wszystko to jakaś odmiana, mimo ze miejsce nie porywa.
Ja byłam.
Tu moja dokładna recenzja : http://mother-andson.blogspot.com/2017/04/powrot-do-przeszosci-czy-na-pewno-chce.html
Zapraszam serdecznie :)
Tu moja dokładna recenzja : http://mother-andson.blogspot.com/2017/04/powrot-do-przeszosci-czy-na-pewno-chce.html
Zapraszam serdecznie :)
Byliśmy dziś z 1,5 i 3 letnim dzieckiem-samo hasło POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI tu się nie sprawdza, jest to raczej park rozrywki średniej klasy, mamy wrażenie robiony tanim kosztem. Po pierwsze sam namiot z kulkami i platformami-niebezpieczny, wystające pręty (tak dosłownie pręty!), śruby, porażka. Jazda autkiem przy cenie 21 zł bilet normalny i 17 zł ulgowy, kosztuje 7 zł - przesada.
Mało miejsc/ławek przy atrakcjach, aby rodzic mógł sobie usiąść, czekając na dzieci.
Reszta atrakcji fajna. Miła obsluga.
Park ogólnie dla starszych dzieci, 3 latek bawił się dobrze, 1,5 roczne (mając zakaz bawienia sie w "kulkolandii" z wymienionych już powodów) słabo.
Dla nas-z braku laku można odwiedzić.
Właściciele musieliby jeszcze trochę dopracować park-to taka mała sugestia.
Mało miejsc/ławek przy atrakcjach, aby rodzic mógł sobie usiąść, czekając na dzieci.
Reszta atrakcji fajna. Miła obsluga.
Park ogólnie dla starszych dzieci, 3 latek bawił się dobrze, 1,5 roczne (mając zakaz bawienia sie w "kulkolandii" z wymienionych już powodów) słabo.
Dla nas-z braku laku można odwiedzić.
Właściciele musieliby jeszcze trochę dopracować park-to taka mała sugestia.
Nie polecam.
W dniu dzisiejszym razem z rodziną i przyjaciółmi z Krakowa postanowiliśmy odwiedzić tak zachwalane miejsce jakim jest Park powrotu do przeszłości. W Internecie widnieją fajne zdjęcie, które zachęcają żeby odwiedzić to miejsce. Po pierwsze cena jest nieadekwatna do atrakcji zaproponowanych przez właścicieli.Zaledwie trzy dinozaury, klocki lego brudne i mokre od wczorajszego deszczu, jeśli chodzi o zwierzęta dwie surykatki, 2 świnki, 1 królik, 1 kurka,2 lemury i kilka węży. Zjeżdżalnia dmuchana dla dzieci jest tak brudna, że pozostawia wiele do życzenia...Plac do gry w golfa podstawie bez komentarza.
Z ręką na sercu nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy. Lepiej pojechać do zoo do Oliwy.
W dniu dzisiejszym razem z rodziną i przyjaciółmi z Krakowa postanowiliśmy odwiedzić tak zachwalane miejsce jakim jest Park powrotu do przeszłości. W Internecie widnieją fajne zdjęcie, które zachęcają żeby odwiedzić to miejsce. Po pierwsze cena jest nieadekwatna do atrakcji zaproponowanych przez właścicieli.Zaledwie trzy dinozaury, klocki lego brudne i mokre od wczorajszego deszczu, jeśli chodzi o zwierzęta dwie surykatki, 2 świnki, 1 królik, 1 kurka,2 lemury i kilka węży. Zjeżdżalnia dmuchana dla dzieci jest tak brudna, że pozostawia wiele do życzenia...Plac do gry w golfa podstawie bez komentarza.
Z ręką na sercu nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy. Lepiej pojechać do zoo do Oliwy.