Odpowiadasz na:

Re: czy parking = obity samochód

A ja mam dwa auta, jedno stare, które mi nie żal bo już poobijane przez wciskających się super dużymi autami w małe miejsca po maluchach, oby tylko bliżej wejścia - najlepiej to jakby można było do... rozwiń

A ja mam dwa auta, jedno stare, które mi nie żal bo już poobijane przez wciskających się super dużymi autami w małe miejsca po maluchach, oby tylko bliżej wejścia - najlepiej to jakby można było do centrum wjechać.
Staram się pilnować wsiadających dzieci, aby nie otwierały drzwi zamaszyście, ale jak mi jakiś kretyn stanie tak,że ledwo drzwi mogę otworzyć - to obijam,bo nie mam innego wyjścia - bo co czekać, aż łaskawie wróci i odjedzie?
W sumie auto służy do używania, a nie podziwienia, jednak z drugiej strony, jak ktoś ma nowy samochód i mu po lakierze przejadą, to trochę smutno:(

zobacz wątek
14 lat temu
~fuks

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry