Widok
czy rośnie nam mały fetyszysta?
dziewczyny pomóżcie,mój mały 2l.ma od jakiś dwóch miesięcy fisia na punkcie stóp,szczególnie moich.Wącha je,całuje,głaska,jak tylko uda mu się je dosięgnąć,bo staram się je chować.......
wczoraj przeszedł samego siebie,bo ściągnął majtochy i chciał gołą pupą uściąść mi na stopy.
wczoraj przeszedł samego siebie,bo ściągnął majtochy i chciał gołą pupą uściąść mi na stopy.
stopy ogólnie śmieszne są, nawet bez podteksty seksualnego. Moje wyglądają jakby żyły swoim życiem, opalone w paski, z różowymi paznokciami, dwa dziwne stworki. jak z kosmosu, każde ma 5 małych dziwnych czułków. Nie dziwię się, ze dzieć ma frajdę i różnymi częściami ciała próbuje zbadać, co to. A paznokcie masz pomalowane?
nie martw się moja bratanica jak miała ok 2-3 lat to miała bzika na punkcie butów, kapci, wszytkiego co nosi sie na nogach. gdzie nie pojechała czy to u znajomych czy rodziny zawsze wszystkie buty musiała "obwąchać" a teraz ma 6 lat i jak jej o tym mówię to ona mi na to, że ja mam kota bo ona na pewno butami sie nie bawiła. hehe.
hahaha, dobre:) mój też lubi stopy, a jak kiedyś leżał na przewijaku i chciałam jakoś go rozweselić, to go takim gumowym termometrem między paluszkami smyrałam, to później był taki szał na Lilli, bo tak się nazywa dziewczynka z termometru;p że ciężko było opanować euforie:) a jak postanowiłam mu już go nie dawać to wszystko co sie da wkłada sobie pomiędzy duży palec a ten następny, szczebelki od łóżeczka, mój nos i wszystko co podłużne;p wygląda jakby go to bardzo jarało, ehh..ale już się przestałam tym martwić