Re: dr Monika Wojtkiewicz - ginekolog
Pani Doktor nie powinna przyjmować pacjentek. Wmówiła mi poronienie dziecka w drugiej ciąży i zapisała mnóstwo niepotrzebnych lekarstw. Trafiłam do szpitala po znajomościach i okazało się że z...
rozwiń
Pani Doktor nie powinna przyjmować pacjentek. Wmówiła mi poronienie dziecka w drugiej ciąży i zapisała mnóstwo niepotrzebnych lekarstw. Trafiłam do szpitala po znajomościach i okazało się że z dzieckiem wszystko w porządku. Na szczęście intuicja mnie nie zawiodła i tabletek nie brałam oraz szybko skonsultowałam to z innym lekarzem. Prowadziła moją pierwszą ciąże która była również zagrożona, dziś się zastanawiam czy napewno.. wtedy byłam młoda i niedoświadczona. Odradzam Panią Doktor. Dodam, ze koleżance nie wykryła poważnej wady serca u jednego z bliźniąt i dziecko zmarło. Lekarze sami stwierdzili, ze można było to wykryć juz w czasie ciąży .. nigdy więcej tej Pani na oczy nie chce widzieć. Ile łez wylanych i stresu wiem tylko ja.
zobacz wątek